Jejku, strasznie dawno nie wrzucałam zdjęć nowych prac (a powstało ich naprawdę sporo). Chyba dopadł mnie syndrom prze idealnych zdjęć... Żadne nie wydają mi się wystarczająco dobre, żeby oddać charakter prac. No cóż, wygląda na to, że muszę się przemóc, bo kartonik rzeczy "do sfotografowania" powoli przestaje się zamykać :). Na pierwszy ogień idzie świeży komplet biżuterii z opakowań i upcyklingowych pomponów VHS! Przyznam, że dawno żadna z moich prac nie wpadła mi w oko tak bardzo jak te! :D Oprócz naszyjnika i bransoletki powstał także pierścionek ("do sfotografowania" ;)). Prace na żywo, od czwartku możecie zobaczyć w Krakowie na wystawie Art Tech Design w ramach Festiwalu ReKreacje. |
Jest także wersja z metalowym zapięciem w naszyjniku - pierwszym wykonanym moimi rękoma od początku do końca! Jestem taka szczęśliwa, że powoli przestaję korzystać z gotowych komponentów. Ale o nabywanych umiejętnościach złotniczych napiszę kiedy indziej :)
Już teraz VHSowych puchaczków używam w kilku wersjach naszyjników: