Kreatywna Strefa Kasi
  • Blog
    • O mnie
    • Linki
  • Warsztaty
    • Oferta warsztatowa
  • Działania
    • Oddam Odpady
    • 1400m2 Kreatywności
    • Otwarty Jazdów 10/8
    • Wyspa Re:KREACJI & EcoBar
    • Projekt aRRRt >
      • Projekt aRRRt vol. 1
  • Moje prace
    • Sklepy
  • Media
  • Kontakt
  • Współpraca
    • Zbieram/oddam
    • Podziękowania

Jak podrasować stare szpilki i o czym warto pamiętać przy wyborze nowych?

18/5/2012

0 Comments

 
Picture
szpilki Jimmy Choo
Temat dzisiejszego postu chodził za mną od dawna. W pierwotnej wersji miałam się skoncentrować głównie na tuningu szpilek jednak przy jego tworzeniu i dorzucaniu kolejnych "praktycznych" informacji na temat ich użytkowania wyszedł mi prawdziwy tłusty merytorycznie artykuł.
Zatem wyjątkowo, pobawię się w moralizatorkę i mam wielką nadzieję, że zawarte poniżej informacje pomogą komuś na starcie (może nie tylko) w szpilkowym świecie.
Na zdrowie!


Zrobiło się względnie ciepło, a ze wzrostem temperatury na ulicach widać więcej i więcej pań na wysokich obcasach. Niektóre z nich mogą się pochwalić naprawdę wymyślnymi butkami, na bardzo wysokich obcasach - niestety, często widać też walkę o utrzymanie równowagi, nie mówiąc o zamaskowanej rozpaczy z bólu stóp. Strasznie mi takich jednostek szkoda. Jakiś czas temu sama zaczęłam zgłębiać wielką tajemnicę butów na obcasie i wbrew pozorom nie jest to sztuka dla "pustych blondynek".

Zacznijmy od tego, że buty na obcasie mają pomóc wyeksponować kobiecą sylwetkę - w konsekwencji stajemy się bardziej pewne siebie i seksowne. Nasze nogi wyglądają na dłuższe, smuklejsze, mamy podniesione pośladki, poetycko wygięte lędźwie... Jednak, nie uzyskamy owego efektu jeżeli nasze cudowne butki okażą się niewygodne. Jeżeli czujesz, że odpada Ci mały palec a przetarcie pod kostką zaczyna się niebezpiecznie sączyć, nie ma mowy o byciu sexi. A już na pewno gdy zdejmiesz buty i świat ujrzy Twoje skatowane stopy.

Jedynym rozwiązaniem są wygodne buty. Tak, wbrew pozorom obcas nie przeszkadza w wygodzie. Oczywiście, że nie będziesz się czuła jak w trampkach z miękką podeszwą, ale tu właśnie trafiamy na jedyny kompromis wybierając obcasy.

Jak właściwie dobrać buty?
Kiedyś trafiłam w sieci na porady Francesco Russo - specjalisty od konstrukcji butów pracującego dla marki Sergio Rossi. Wymienia, że buty muszą być wytrzymałe i dobrze wywarzone (odrobinę kołyszące - pomaga przy chodzeniu). Obcas powinien być absolutnie stabilny jednak przymocowany w niewidoczny sposób. Musi też wypadać dokładnie na środku kości znajdującej się w naszej pięcie dla właściwego rozłożenia środka ciężkości.
Kolejną sprawą jest wnętrze buta. Powinno być wyprofilowane tak, aby środek naszej stopy idealnie przylegał do wkładki (mówię o odcinku między piętą a śródstopiem) - wówczas odciąży śródstopie i palce. W przeciwnym razie możemy nabawić się pęcherzy i obrzęku. Należy zwrócić szczególną uwagę na ułożenie palcy w bucie. Ściśnięte, przy wysokim obcasie łatwo przyprawią nas o bolesne haluksy.
Inną sprawą są buty z platformą. Nie wiem co na ten temat mówią fachowcy, ale z moich doświadczeń wynika, że nie da się chodzić po polskich chodnikach na podwyższeniu wyższym niż 2,5cm. W przeciwnym razie grozi nam skręcenie kostki, w najlepszym wypadku srogi upadek (zaliczone!). Natomiast zupełny brak jakiegokolwiek podwyższenia (dotyczy także gumowych podeszw) zapewni nam odczuwanie przy chodzeniu każdego nadepniętego kamyczka.


Wkładki
Dość ryzykowną sprawą jest kupienie odrobinę niepasujących butków w nadziei, że podrasujemy komfort chodzenia nadrabiając wkładkami. Jednak może się zdarzyć, że przez nagłe schudnięcie zmniejszy nam się stopa, albo skórzane buty poprostu się rozejdą. Na ratunek przybywają żelowe wkładki. Są miękkie, dopasowują się do stopy i nie powodują nadmiernego pocenia. Na polskim rynku jest naprawdę duży wybór co do wielkości i grubości. Firmy o których wiem, oferujące poduszeczki żelowe to School, Kiwi i Compeed. Poniżej wrzucam kilka zdjęć z podpisami oraz filmik, żebyście nie musiały medytować nad nimi w sklepie:

Jak chodzić?
Szczęśliwie udało się dobrać odpowiedni dla nas sprzęt, warto poświęcić trochę czasu na naukę chodzenia. Radzę ćwiczyć w domu lub na bezludnym chodniuku w okolicy. Gdy przyjdzie nam zabłysnąć pięknymi butkami na randce czy bankiecie weselnym dobrze by było poruszać się w nich swobodnie, nie wspominając o tańcu.
Załączam bardzo obrazowy tutorial (w którym pani demonstruje chodzenie samej mając za duże buty - sztuka!):
http://www.youtube.com/watch?v=-NsqfS1wU7M&feature=autoplay&list=PL34955F546DD08CDD&index=2&playnext=1 
Moim guru biegania w szpilkach jest Marilyn Monroe. Jej sposób poruszania przestudiowałam dzięki filmowi "Pół żartem pół serio" i gorąco polecam jako źródło inspiracji - nie przyłapiemy jej na demonstrowaniu ostatnio szczególnie popularnego chodu czapli ;)

Faktem jest, że sporo zależy od wysokości obcasa. Dla mnie najwygodniejszy jest obcas 7-9cm (mierzone od płaszczyzny śródstopia). To nieprawda, że im niższy tym się wygodniej chodzi - ja mam duży problem ze swobodnym poruszaniem się w butkach o obcasie 3-4cm. Zakładam jednak, że jest to sprawa indywidualna i polecam przetestować wszystkie możliwości z wysokością obcasa (ekspedientki w sklepach zazwyczaj są bardzo wyrozumiałe w tym temacie).

Samej szukając wiedzy i męcząc się w źle dobranych butach mam wielką nadzieję, że komuś pomogłam zebraną powyżej wiedzą. A jak nie, to zawsze można zoperować sobie stopy:  http://www.kimono.pl/Operacja-STOP-by-SZPILKI-byly-wygodniejsze-najnowszy-HIT-chirurgii-plastycznej-a3889  


Ozdabianie
Na koniec, gdy już wiemy jak nie utrudnić sobie życia obcasami, kilka pomysłów na tuning ukochanych butów.

Zmieniamy kolor podeszwy: 
Fajny pomysł żeby odświeżyć podeszwy butków po przejściach. Na allegro znalazłam kilka kolorów duct tape w cenie od 12pln więc nie jest to aż tak wielki wydatek (zwłaszcza, że taka rokla taśmy przyda nam się do wielu innych rzeczy).

Brokatowa podeszwa: 
Zwróćcie proszę uwagę na taśmę, bo źle wybrana może zniszczyć Wasze butki. Szukamy taśmy papierowej dobrej jakości (pan w sklepie dla majsterkowiczów bankowo pomoże nam w wyborze). I absolutnie nie zostawiamy obklejonych butków po skończonej pracy - im szybciej ją usuniemy tym lepiej. Szczególnie uważajcie przy zabawie z zamszem.
W kryształkach: 
Jest do dość czasochłonna zabawa, więc mierzcie siły na zamiary. Zamiast kryształków niektórzy używają kawałków płyt CD ale tu już potrzeba nie lada talentu żeby efekt końcowy nie wyglądał tandetnie.
Tuning platformy i obcasów: 
Technika jak w filmiku powyżej. Spoko pomysłem jest też zmiana koloru obcasa przy użyciu spray'u.
Na koniec dwa zadziwiające pomysły. Dla fanów High Fashion i Lady Gagi.
(chodzenie w tworach pokazanych poniżej grozi Twojemu życiu lub zdrowiu)


źródła: doświadczenia empiryczne, kimono.pl, youtube, google
0 Comments

Your comment will be posted after it is approved.


Leave a Reply.


    Obraz

    O tym piszę:

    All
    Eko
    Eventy Z Kasią
    Eventy Z Kasią
    Inicjatywy
    Inne
    Inspiracje
    Jedzonko
    Konkurs
    Made By Kasia
    Made By Kasia
    Made By Kasia
    Myślę
    Myślę
    Rękodzieło
    Tata Tomek
    Upcykling
    Wystawy & Targi
    Wystawy & Targi
    Zrób To Sam
    Zrób To Sam
    Zrób To Sam


    Zbiór pomysłów na kreatywny recykling

    Picture
    Picture
    Picture
    Picture
    Picture
    Picture
    Plastikowe nakrętki
    Picture
    Picture
    Picture
    Picture
    Picture
    Picture
    Obręcz rowerowa
    Picture

    Archiwum

    January 2014
    December 2013
    November 2013
    October 2013
    September 2013
    August 2013
    July 2013
    June 2013
    May 2013
    April 2013
    March 2013
    February 2013
    January 2013
    December 2012
    November 2012
    October 2012
    September 2012
    August 2012
    July 2012
    June 2012
    May 2012
    April 2012
    March 2012
    February 2012
    January 2012
    December 2011


    Picture
    Picture

    nr bloga: F00098
    sms na nr 7122

Powered by Create your own unique website with customizable templates.