Dawno nie pisałam o technikach rękodzielniczych - przepraszam ;) Braki należy nadrobić szybciutko, więc przedstawiam Wam wspaniałą wschodnią tradycję zdobniczą. Czym jest Ebru? W bardzo dużym skrócie, jest to sztuka malowania na wodzie, której efekty uwiecznia się poprzez odbicie na papierze lub tkaninie. Ze względu na struktury jakie można uzyskać, niektórzy używają nazwy "marmurkowanie". Nie wiemy dokładnie gdzie i kiedy narodziła się sztuka Ebru, szacuje się jednak że mógł to być VI. wiek w Azji Środkowej. Pierwsze wzmianki pochodzą z Chin i Japonii, jednak pierwsze prace (na papierze) pochodzą z Imperium Osmańskiego (więcej o historii Ebru przeczytacie w tym linku). |
0 Comments
![]() Ostatnio dostałam kilka pytań w temacie impregnacji prac z soutache'u. Sprawa wygląda następująco. Używam zwykłego impregnatu w spray'u, Coccine sport. Można go zdobyć w dużych hipermarketach (także tych sportowych), na allegro oraz internetowych sklepach z chemią lub sprzętem trekkingowym. Cena oscyluje w granicach 30-40pln za 400ml. Informacja na opakowaniu wskazuje, że preparat jest uniwersalny - można go używać do odzieży sportowej, skór, obuwia, namiotów, parasoli itp. Chroni przed lekkimi zabrudzeniami i wilgocią - potwierdzam. Sugerowane jest nakładanie 2-3 warstw, powtarzając czynność regularnie (np. po praniu, ale to dotyczy odzieży). Dużą zaletą w impregnacji soutache'u jest wzmocnienie kolorów sznurków. Nabierają też bardzo delikatnego połysku. Trzeba uważać tylko, żeby nie nałożyć impregnatu zbyt dużo - mogą powstać białe plamki, na szczęście ścieralne szmatką. ![]() Mam super wiadomość! Właśnie rozpoczęłam współpracę z portalem DaWanda! Znajdziecie mnie w grupue blogerów, wkrótce może i twórców ;) "DaWanda to afrykańskie imię żeńskie oznaczające unikalność i wyjątkowość. To imię zostało wybrane przez Claudię i Michaela, którzy w 2006 roku stworzyli portal internetowy dla miłośników przedmiotów produkowanych poza wielkimi fabrykami, za to rękami indywidualnych twórców. Pomysł był genialny w swojej prostocie – w zalewie chińskiej masówki pokażmy ludzi i dzieła wychodzące spod ich rąk. Kupujmy produkty tworzone z pasją, zamiast rzeczy masowo produkowanych w sweatshopach. Idea jest piękna, ale czy da się to zrobić?" [czytaj więcej] Naszym zachodnim sąsiadom udało się, teraz czas na nas :) Od września DaWanda będzie wpływać także na polską modę ulicy. Z okazji jej otwarcia szykuje się tydzień baaaaaardzo ekscytujących eventów, podczas których wiedzą i doświadczeniem dzielić się będą znani projektanci i osobowości świata handmade, a ja - poprowadzę wnętrzarskie warsztaty dla bloggerów! Będzie super, już zbieram surowce i pomysły :) Na dniach zapraszam Was do lektury pierwszego kasiowego wpisu gościnnego! |
O tym piszę:
All
Zbiór pomysłów na kreatywny recykling
Archiwum
January 2014
nr bloga: F00098
|