Poza tym, że można je zbierać można także zrobić z nich przeróżne rzeczy: od kolczyków, przez bransoletki, torebki, gorsety do kolczug i lamp. W zasadzie można z nich zrobić wszystko - jedyną granicą jest nasza wyobraźnia.
2 Comments
Oto moje najświeższe projekty - malutkie kolczyki z koralikami. Mają niecałe 4cm długości mierząc razem z biglami i są niesamowicie dziewczęce :)
Wrzucam na razie cztery kombinacje kolorystyczne. Napewno dam Wam znać gdy pojawią się nowe. Idąc za ciosem ujawnię jeszcze jedną ozdobę z kabli - tym razem nie słuchawkowych a jakiś poremontowych :)
Oto wielka i strasznie sztywna bransoleta, która z daleka wygląda niesamowicie spektakularnie i super pasuje do prostych strojów wieczorowych. I nawet pomieszanie srebrnego ze złotym wygląda tu bardzo na miejscu. Lubię ją mimo, że już troszkę się zniszczyła - może dlatego że jest tylko moja i niepowtarzalna ]:> Dawno nie było niczego made by Kasia, a że jestem ostatnio dość mocno wciągnięta w dawanie rzeczom drugiego życia, przedstawiam Wam słuchawkowe trio bransoletkowe!
Nie martwcie się, żadne działające słuchawki nie ucierpiały :) ![]() Odnoszę wrażenie, że sporo osób dostało ostatnio bzika na punkcie kotków i sówek. Te drugie przeniknęły srogo do świata hendmejdu i są dosłownie wszędzie. Poniżej zdjęcia, na które z ogromną łatwością trafiłam surfując po ulubionych portalach z rękodziełem. Fotki są linkami, gdyby ktoś nie mógł się oprzeć i musiał którąś przygarnąć :) Bardzo lubię kombinować z ciuchami dla samej radości kombinowania - mogę poczuć się przez chwilę jak prawdziwa kreatorka mody :D. Faktem jest, że w większości tych eksperymentów nie warto wychodzić do ludzi. Na moje szczęście znalazłam w sieci kilka starych sprawdzonych sposobów na stworzenie z jakiś dużych, luźnych ubrań bardzo dziewczęce sukienki czy tuniki. Poniżej kilka moich ulubionych tutoriali. 1. Kilka interpretacji luźnej spódnicy Dziś Walentynki więc wydaje się odpowiednim wrzucenie kilku zdjęć kasiowej biżuterii z motywem serducha. Więc wrzucam :) Podobno każdy z nas ma mniejszy lub większy odruch zbierania tzw. rzeczy-które-napewno-się-kiedyś-przydadzą :) Ja mam ogromny i jak się ostatnio okazało, zgromadziłam całkiem spory zapas przeróżnych plakatów i ulotek, które bardzo wątpliwie kiedykolwiek do czegoś zostaną użyte. Oddać wszystko do przetworzenia? Trochę szkoda, bo ten papier jest taki gruby i porządny... A może by je jakoś przerobić na własny użytek? No właśnie! Zawsze brakuje mi estetycznych opakowań na kolczyki i bransoletki żeby zapakować jako prezeznt. No to do roboty! ![]() Czego będę potrzebować: -ulotki lub plakatu -ołówka lub cienkopisu -gilotyny do papieru -kleu (ja używam kleju uniwersalnego UHU ) -spinaczy -wstążki, naklejek albo czegokolwiek innego przydającego się do ozdobienia torebeczki Z wielką przyjemnością przedstawiam Wam pierwsze trzy pary kolczyków które powędrowały do nowej właścicielki.
![]() Zdaje się, że do Polski nie dotrał jeszcze szał na gadżety zrobione z grubej taśmy zwanej Duct Tape. Za to w sieci roi się od tutoriali i stronek na których owe wyroby można kupić. Fajnie, bo twórcy dysponują tworzywem o przeróżnych kolorach i wzorach. Oczywiście w ramach testu usiłowałam stworzyć kosmetyczkę, tylko zamiast Duct Tape użyłam zwykłej taśmy pakowej. Hm... eksperyment niestety nie zakończył się pomyślnie :) Poniżej filmiki które pomogą Wam wykonać samemu piórnik, okładkę na książkę i portfel. Powodzenia i czekam na zdjęcia Waszych wyrobów ;) |
O tym piszę:
All
Zbiór pomysłów na kreatywny recykling
Archiwum
January 2014
nr bloga: F00098
|